
Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi (ang. Final Destination: Bloodlines) to szósta część kultowego cyklu horrorów produkcji New Line Cinema, której polska premiera kinowa odbyła się 16 maja 2025 roku. Jest wyjątkowa – pełni zarazem rolę sequela i prequela, nawiązując do przeszłości i jednocześnie rzutując na przyszłość całej serii. Jest to też pierwsza odsłona serii która otrzymała polski dubbing. Jak informuje Radosław Koch na swoim fanpage’u na platformie X, polski dubbing niedługo pojawi się w usłudze VOD.
Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi otrzymało kategorię wiekową R. To już czwarty film z taką klasyfikacją, który w ostatnich miesiącach doczekał się dubbingu przygotowanego na potrzeby serwisów VOD. Wersje te powstają dla produkcji dystrybuowanych przez Warner Bros. Entertainment Polska, które w kinach dostępne były wyłącznie z napisami. Można zatem przypuszczać, że liczba filmów z dubbingiem w tej kategorii wiekowej będzie wkrótce rosnąć.
Główna bohaterka, studentka Stefani Reyes, dziedziczy po umierającej babci widzenia śmiercionośnego wypadku z 1968 roku – katastrofy wieży obserwacyjnej. Żyjąca w czasach współczesnych, próbuje ocalić najbliższych, kiedy tajemnicza siła „Śmierć” zaczyna zacierać ślady swojego planu. Wśród aktorów wystąpili m.in. Brec Bassinger, Teo Briones i Tony Todd, który powrócił jako tajemniczy William Bludworth – ostatni raz przed śmiercią w 2024 roku.
Seria słynie z fantazyjnych, łańcuchowych śmierci – ta część również nie zawodzi, oferując naprawdę brutalne i kreatywne sceny. Aktor Richard Harmon opisał, jak scena, w której śmierć jest spowodowana przez zawieszone nad głową łańcuchy i ogień, powstawała przez aż pięć dni – i była oparta wyłącznie na realistycznych efektach, bez CGI.
Seria zaczęła się od katastrofy samolotu (Oszukać przeznaczenie, 2000), przez wypadki turystyczne (2–4), aż do mostu (Oszukać przeznaczenie 5, 2011). Ta część rozbudowuje mitologię, powracając do lat 60., łącząc wątki oraz motyw „Dziedzictwa śmierci” – dlatego recenzenci jak Tom’s Guide plasują ją wysoko, choć Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi jest oceniane nieco wyżej niż Oszukać przeznaczenie 5, który sam w sobie był ciekawym prequelem.
Grafika wykorzystana w nagłówku: © New Line Cinema.
Jakiś czas temu w temacie któreś ze zdubbingowanych niespodzianek napisałem że marzy mi się dubbing do jakiegoś horroru. I proszę , w krótkim czasie otrzymałem dwa A wliczając jeszcze produkcje Netflixa „Ulice Strachu Królowa Balu”to nawet trzy. . Zresztą nie tylko ja. Mam nadzieję że wiele jeszcze przed nami. Jeszcze niedawno o dubbingu do takich filmów jak 'Grzesznicy” czy „Oszukać Przeznaczenie”mogliśmy tylko pomarzyć. Osobiście czekam kiedy te filmy pojawią się na BLU Ray . Ciekawi mnie też polska obsada do 6 części serii kultowej franczyzy. Szczególnie polski głos śp Tonego Todda(jeżeli żle odmieniłem imię to z góry przepraszam), który był już u nas dubbingowany w serialu „Star Trek-Voyager” emitowanym swego czasu na Canal Plus. Wtedy ten aktor wcielał się w postać jakieś kosmicznej rasy i jego twarz była pokryta charakteryzacją . Teraz raczej zobaczymy go już w pełnej krasie.
Marzy mi się dubbingowanie klasyki z lat 80 i 90. Akadeia Policyjna cała seria, Koszmar z ulicy Wiązów, wypełnić lukę w Marvelach i zdubbingować trylogię Spidermena Raimiego, Martwe Zło… byłaby tego masa, nie licząc seriali. Z seriali cały Marvel od netflixa, Gra o Tron, Stranger Things, One Piece live action… Ile byłoby pracy dla aktorów.
W przeciwieństwie do Ukrainy nikt u nas nie kwapi się na dodubbingowanie starszych filmów (z naszego podwórka np. Diuny i SpongeBoba z 2004 roku).
A jeżeli odważą się na wyżej wymienione seriale to musiałby ktoś obsadzić i reżyserować z głową (bo skończy się na pomyłkach typu Dafoe = Boberek, Momoa = Piętowski, Ruffalo = Suszyński, itd.). A wszyscy, którzy daliby radę z takim materiałem zajmują się kinówkami i serialami Disney+ na bieżąco.
drwr5555, ciekawi mnie Twoja opinia na temat ostatnich wydarzeń. Można już oficjalnie stwierdzić, że te dubbingi to nie przypadek, ale przemyślana polityka. Wprawdzie w kinach nie ma za dużego wyboru ciekawych produkcji z dubbingiem (ja w tym roku pierwszy raz w kinie będę dopiero w lipcu), to prawdziwy wybór ciekawych filmów z dubbingiem i to do tych z kategorią wiekową R, zaczynamy mieć na VOD, i pewnie na Blu-Ray. Na razie dotyczy to Warner Bros. ale to i tak bardzo dużo jak na polskie warunki. Mamy połowę roku i już dubbing do 4 kinowych filmów z R-ką, a do końca roku będzie tego pewnie jeszcze więcej. Ostatni raz tak dobrze, z dubbingiem do kinowych filmów z R-ką, było w latach 90. za czasów Canal+. Niestety póki co nadal nie dubbinguje się telewizyjnych seriali aktorskich dla widzów dorosłych, i tutaj nie widać żadnych szans na zmianę tej polityki w najbliższych latach.
A co do samych filmów to pewnie kolejnymi filmami z dubbingiem do filmów z R-ką będą „Zniknięcia”, „Obecność 4: Ostatnie namaszczenie” i „Jedna bitwa po drugiej”. Czyli dwa horrory i jeden dramat. Ten ostatni film nie ma jeszcze potwierdzonej kategorii wiekowej, ale pewnie będzie R-ka. Całkiem prawdopodobna jest sytuacja, że w tym roku w kinach nie będzie żadnego dubbingu do filmu z R-ką, ale za to dubbing pojawi się na VOD.
Jest już data wydania tego filmu na BR/DVD . A jest nią 22 sierpnia. Na Allegro jest napisane że polska wersja to dubbing , na DvdMax.pl za to informują o lektorze. Ale myślę że bliższa prawdy jest pierwsza opcja tak jak to jest z filmem „Mickey 17” w którym to wydaniu płytowym mamy dubbing. https://allegro.pl/oferta/oszukac-przeznaczenie-wiezy-krwi-bd-17662038403 .
Żeby tylko nie skończyło się jak z „The Alto Knights”. Chciałem go sobie dzisiaj kupić na DVD, ale w ostatniej chwili zorientowałem się, że film nie ma polskiej ścieżki dźwiękowej. Jest tylko wersja oryginalna i kilka dubbingów z innych krajów. Film ma jedynie polskie napisy. Specjalnie czekałem z obejrzeniem tego dubbingu do czasu premiery oficjalnego wydania, a skoro nie ma tam dubbingu, to będę go musiał obejrzeć na maxie. „Mickey 17” już mam na Blu-ray i niedługo go obejrzę.
Dwa żródła Empik i Allegro informują o dubbingu jeżeli chodzi o polskie wydanie BR filmu „Oszukać przeznaczenie-Więzy krwi”, więc myślę ze jest coś na rzeczy.. Co do „Alto Knigts” to pozostaje nam liczyć na jakąś reedycję wydania i że wtedy pojawi się polski dubbing. Pamiętam że podobnie było z filmami „Mroczne Widmo” oraz „Atak Klonów” ze świata Gwiezdnych Wojen. Mimo dubbingu w kinach filmy te pierwotnie wyszły z samymi polskimi napisami a dopiero potem na płytach pojawił się polski dubbing. Podobno „Grzesznicy” nie pojawią się na domowych nośnikach na naszym rynku. Szkoda , bo nosiłem się z zamiarem zakupu tego filmu.
Dzięki za wiadomość odnośnie „Grzeszników”. Skoro polskie wydanie Blu-ray nie jest planowane, to film obejrzę jak tylko pojawi się na maxie. Wczoraj w końcu obejrzałem „Mickey 17” na Blu-ray. Miałem obawy czy w dialogach nie będzie cenzury, ale na szczęście było dużo bluzgów i nic nie było cenzurowane. To dobra wiadomość, bo oznacza to, że w kolejnych dubbingach do filmów z R-ką, prawdopodobnie też nie będzie cenzury w dialogach. A co do samego dubbingu to jest dobry, chociaż Zbigniew Suszyński niespecjalnie pasował pod Marka Ruffalo. Nie jest to poziom dubbingu kinowego, ale jak na dubbing na VOD to jest naprawdę dobrze.
Dzisiaj film trafił do serwisów VOD w Polsce, a TVN już zdążył zaczytać ten dubbing. W Playerze film jest dostępny z lektorem na zlecenie TVN. Oczywiście tłumaczenie jest ocenzurowane.
Dubbing w horrorze? W animacjach, bajkach, komediach – jasne. No, ale nie ma to jak zamieniać kolejne filmy w komedie. Słabe czasy, skoro aktorzy mają do wyboru jedynie udział w wysilonych dubbingach, a obecne pokolenie nie radzi sobie z napisami w filmach lub rozumieniem ze słuchu oryginału. Oby nigdy nie dosięgło to klasyków, gdzie ogromną robotę robią właśnie oryginalne głosy aktorów. Słabe czasy mamy, słabe…
Słabe to jest to co piszesz. Dubbing to standard europejski , lektor to wymysł zamierzchłych czasów , które odeszły do lamusa , ale niestety pewne rzeczy zostały zamiast trafić na śmietnik historii. Czasy może i faktycznie są słabe ale to za sprawą lektora którego zjawisko niestety wciąż u nas istnieje. Teraz zaczął się nowy trend i oby wszedł u nas na stałe. W Europie czy na świecie dubbinguje się min również i horrory i nie ma w tym nic dziwnego i szokującego , ponieważ ten gatunek to też film jak każdy inny i który jest tłumaczony i nagrywany profesjonalną ścieżką w danym kraju. A tok myślenia że dubbing nadaje się tylko do animacji i ogólnie filmów dla dzieci jest strasznie stereotypowy i zacofany. Zresztą jak ten cały lektor.
Ludzi, którzy nie chcą oglądać filmów z napisami jest więcej, to nie jest problem młodzieży, raczej rodziców i starszych ludzi, przyzwyczajonych do lektora (m.in. dlatego czekających na VOD), z czego część z nich chodzi do kina na dubbing. Skoro to są słabe czasy dla aktorów, to czemu nikt nie narzeka, kiedy np. Polsat zaczytuje anime, Amazon ignoruje krytykę lektorów, ale telewizja nie jest zainteresowana widownią „7+”. „Wysilenie” nie bierze się z czyjejś fanaberii, tylko dlatego że „nie-komediowe” animacje dla dorosłych były dubbingowane, mimo dywersji co po niektórych. I nikt z branży nie chcę zmieniać filmu aktorskiego w „komedie”, chyba że dystrybutor.
Zdziwiłbyś się ile ról w starych filmach było opartych na postsynchronach, lub dubbingu. Poza tym bajki się nie dubbinguje, tylko audiobookuje.